Od kilku lat niepisaną tradycją stało się podsumowywanie przez nasze stowarzyszenie w pierwszym noworocznym poście najważniejszych wydarzeń, które zadziały się (przy naszym udziale) w minionym roku w tej części Pragi. Zapraszamy do subiektywnego spojrzenia na Szmulowiznę, Michałów i Pragę Północ AD 2015 okiem PSM "Michałów".
Budżet partycypacyjny
Za nami dwie zakończone edycje budżetu partycypacyjnego i kolejna, trzecia, która właśnie trwa. Edycja BP 2016 zakończyła się dla nas sporym sukcesem - mieszkańcy Pragi wybrali w głosowaniu kilka projektów autorstwa członków naszego stowarzyszenia oraz takich, które jako PSM "Michałów" wspieraliśmy. Najważniejsze z nich, to: 300 drzew dla Pragi, Zielone Skwery Pragi (w tym doposażenie w latarnie skweru M. i M. Radziwiłłów i remont skweru przy przychodni na Otwockiej), bezpieczne przejścia i rozwój sieci tras rowerowych na Pradze (w tym pasy rowerowe na tzw. "Małej" Radzymińskiej).
Bacznie przyglądamy się też procesowi realizacji zwycięskich projektów - cieszy fakt, że z końcem roku na Szmulkach i Michałowie pojawiły się punkty bezprzewodowego internetu (WI-FI), natomiast rozczarowały prace przy budowie pasów rowerowych na ulicach Starej Pragi (realizację przesunięto na 2016 r.).
Chuligaństwo
Po kilku w miarę spokojnych latach miniony rok niestety obfitował w szereg aktów wandalizmu, takich jak niszczenie samochodów, elewacji budynków, infrastruktury sanitarnej. Poprawie bezpieczeństwa na Pradze poświęcone było spotkanie zorganizowane we wrześniu 2015 r. na nasz wniosek przez władze dzielnicy. Efekty na razie połowiczne (niewielki wzrost obecności patroli policyjnych), więc sprawie będziemy się przyglądać.
Park
Rok 2015 był prawdopodobnie ostatnim w ponad 60-letniej historii Parku na Szmulowiźnie (Parku Michałowskiego). Od kilku lat toczyliśmy wraz z mieszkańcami walkę o jego ocalenie w związku z budową Trasy Świętokrzyskiej. Po wielu burzliwych spotkaniach i wymianie korespondencji z urzędnikami udało się nieco zmienić przekrój Trasy, ale całości parku niestety nie ocalimy. Jedynym z ostatnich wydarzeń kulturalnych w Parku był majowy pokaz filmów o tematyce obywatelskiej i społecznej. Mamy nadzieję, że filmy zainspirowały do działania tych mieszkańców, którzy uczestniczyli w naszym wydarzeniu.
Trasa Świętokrzyska
Ten moment musiał kiedyś nastąpić. Jesienią 2015 r. rozpoczęła się budowa Trasy Świętokrzyskiej na odcinku ul. Zabraniecka - Al. Tysiąclecia. W związku z budową tej arterii wykarczowane zostały tereny działkowe za Dworcem Wschodnim, wyburzono zabytkowy ponad stuletni Młyn Michla, a wkrótce wycięta zostanie znaczna (ok. 40% powierzchni) część Parku Michałowskiej na końcu ul. Kawęczyńskiej. Budowę Trasy oraz realizację ciążących na inwestorze (Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych) rekompensat środowiskowych monitorujemy na bieżąco i na pewno jeszcze nie raz poruszymy ten temat na naszym blogu.
(Nielegalne) Reklamy
Miniony rok był również okresem intensywnej walki z nielegalnymi reklamami. Po interwencjach naszego stowarzyszenia udało się m.in. usunąć kilkadziesiąt szpecących Pragę banerów, które od lat wisiały na ulicach Szwedzkiej, Folwarcznej, czy Ząbkowskiej.
Walczymy również z nielegalną reklamą na praskich placówkach oświatowych. Za dotychczasową pomoc na tym polu dziękujemy burmistrzowi Pawłowi Lisieckiemu, Zarządowi Praskich Terenów Publicznych oraz naczelnikowi Wydziału Estetyki Publicznej Urzędu Miasta, Wojciechowi Wagnerowi.
Rajd
Pod koniec września, już po raz 6., współorganizowaliśmy Praski Rajd Pojazdów Zabytkowych. W ubiegłorocznej edycji Rajdu wystartowało prawie 60 załóg zabytkowych pojazdów.
Trasa wiodła z Avii na ul. Siedleckiej do Snu Pszczoły na Grochowie. Już nie możemy się doczekać 7. edycji w 2016 r.
Rewitalizacja Pragi
Doczekaliśmy się. Jesienią 2015 r. Rada Miasta przyjęła Zintegrowany Program Rewitalizacji. W skrócie: na Pragę Północ, Pragę Południe i Targówek ma łącznie trafić w najbliższych latach prawie 1,4 mld złotych, które zostaną przeznaczone na nadrobienie cywilizacyjnych opóźnień (m.in. podłączenie do CO i kanalizacji większości kamienic komunalnych) oraz rozwój społeczno-gospodarczy. Pierwsze efekty już widać w naszej okolicy - kilka kamienic w 2015 r. zyskało podłączenia do CO (choć w kaloryferach jeszcze nie płynie ciepło), jest też szansa na uratowanie kamienic-ostańców na Łomżyńskiej, które zostały przekazane do spółki TBS.
Zaangażowanie się w proces rewitalizacji jest jednym z celów statutowych naszego stowarzyszenia, więc będziemy społecznie monitorować wdrażanie ZPR.
Zabytki
Dzięki naszym staraniom Praga zyskała w minionym roku dwa kolejne zabytki tzw. rejestrowe (wpisane do wojewódzkiego rejestru zabytków) - drewniak "Burkego" oraz dworek Świętochowskiego - oba zlokalizowane przy ul. Kawęczyńskiej (26 i 39).
Wpis do rejestru niestety nie gwarantuje, że dany budynek zostanie zrewitalizowany, o czym świadczy smutny los wpisanych do rejestru w 2010 r. (również w wyniku naszych starań) "Drucianki" i kompleksu Młyna Michla.
To oczywiście nie wszystkie pola naszej aktywności w 2015 r. - angażowaliśmy się również w działania na rzecz przywrócenia przejścia dla pieszych przez Al. Solidarności na wysokości ul. H. Rzeszotarskiej (ZDM ma je wybudować w 2016 r.), budowę przejść dla pieszych przez linię kolejową wzdłuż Solidarności (do tego tematu będziemy wracać w tym roku), czy walkę z nielegalnymi wysypiskami śmieci na Pradze. W minionym roku zostaliśmy również nominowani do nagrody Sektor 2014 za współorganizowanie inicjatywy "Targowa 2.0 vel Targowa dla Ludzi".
Wszystkich czytelników bloga i sympatyków naszego stowarzyszenia zachęcamy do aktywnego działania na rzecz pozytywnych zmian na Pradze. Można to robić na różne sposoby, również w szeregach PSM "Michałów". Więcej informacji pod mailem: stowarzyszenie.michalow@gmail.com.
KMI
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą park na Michałowie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą park na Michałowie. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 3 stycznia 2016
czwartek, 5 czerwca 2014
RATUJMY JORDANEK !!!!
W oficjalnym dokumencie miejskim, przygotowanym dla potrzeb programu rewitalizacji - "Diagnozie kryzysowości.... " dla Pragi Północ podkreśla się rolę terenów zielonych:
Przez niekorzystną strukturę zagospodarowania terenu wzrasta uciążliwość życia mieszkańców... oraz gwałtownie pogarsza się wizerunek dzielnicy. Dlatego też bardzo ważnym elementem atrakcyjności Dzielnicy jako obszaru jest zagospodarowanie terenów zielonych, spacerowo-wypoczynkowych... oraz ochrona tych terenów...
Do najbardziej atrakcyjnych terenów zielonych na Pradze Północ w dokumencie zalicza się:
Park na Szmulowiźnie... o pow. 1,75 ha. Teren o charakterze parkowym, pełniący funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe. Cenny w lokalnym środowisku przyrodniczym, ze względu na zasoby drzew: klon, topola, lipa, dąb, jesion, jarząb, modrzew. Szacunkowy wiek drzewostanu wynosi od 25 do 60 lat.
Zieleniec przy ul. Siedleckiej o pow. 0,5 ha pełniący funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe. Cenny w lokalnym środowisku przyrodniczym ze względu na zasoby drzew: klon, topola, lipa jesion, wiąz. Szacunkowy wiek drzewostanu wynosi od 25 do 50 lat.
Dalej stwierdza się, że:
Do najbardziej istotnych problemów w zakresie ochrony środowiska w Dzielnicy Praga Północ należą... niewystarczająca ilość terenów zielonych (16,8 m. kw. na jednego mieszkańca), szczególnie potrzebnych dla mieszkańców dzielnicy pod kątem wypoczynku i rekreacji.
Określa się także podstawowe kierunki działań w zakresie ochrony środowiska i terenów zieleni:
Przez niekorzystną strukturę zagospodarowania terenu wzrasta uciążliwość życia mieszkańców... oraz gwałtownie pogarsza się wizerunek dzielnicy. Dlatego też bardzo ważnym elementem atrakcyjności Dzielnicy jako obszaru jest zagospodarowanie terenów zielonych, spacerowo-wypoczynkowych... oraz ochrona tych terenów...
Do najbardziej atrakcyjnych terenów zielonych na Pradze Północ w dokumencie zalicza się:
Park na Szmulowiźnie... o pow. 1,75 ha. Teren o charakterze parkowym, pełniący funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe. Cenny w lokalnym środowisku przyrodniczym, ze względu na zasoby drzew: klon, topola, lipa, dąb, jesion, jarząb, modrzew. Szacunkowy wiek drzewostanu wynosi od 25 do 60 lat.
Zieleniec przy ul. Siedleckiej o pow. 0,5 ha pełniący funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe. Cenny w lokalnym środowisku przyrodniczym ze względu na zasoby drzew: klon, topola, lipa jesion, wiąz. Szacunkowy wiek drzewostanu wynosi od 25 do 50 lat.
Dalej stwierdza się, że:
Do najbardziej istotnych problemów w zakresie ochrony środowiska w Dzielnicy Praga Północ należą... niewystarczająca ilość terenów zielonych (16,8 m. kw. na jednego mieszkańca), szczególnie potrzebnych dla mieszkańców dzielnicy pod kątem wypoczynku i rekreacji.
Określa się także podstawowe kierunki działań w zakresie ochrony środowiska i terenów zieleni:
utrzymanie ciągłości przestrzennej i funkcjonalnej obszarów o szczególnych wartościach przyrodniczych i krajobrazowych, pełniących ważne funkcje klimatyczne, biologiczne i hydrologiczne...
wyeksponowanie w strukturze Dzielnicy obszarów o dużych wartościach przyrodniczych i krajobrazowych...
zahamowanie degradacji terenów zieleni...
Oznacza to, że najcenniejsze, jedyne większe, zwarte tereny zielone w naszej okolicy - Park przy ulicy Kawęczyńskiej oraz zieleniec przy ulicy Siedleckiej powinny być obszarami objętymi szczególną ochroną ze strony Miasta Stołecznego Warszawy.
A jak wygląda rzeczywistość?
Mimo naszych wieloletnich protestów Miasto zgodziło się na przeznaczenie około 30% terenu Parku na Szmulowiźnie pod budowę Trasy Świętokrzyskiej mimo, że formalnie istniała możliwość przeprojektowania przebiegu Trasy bliżej torów kolejowych, co w połączeniu z czasową rezygnacją z rezerwy tramwajowej pozwoliłoby oszczędzić prawie cały teren parku.
Za chwilę stracimy więc dużą część naszego jedynego w okolicy parku.
Jaki będzie skutek budowy Trasy Świętokrzyskiej dla naszych terenów zielonych piszą autorzy raportu środowiskowego dla tej inwestycji:
Na odcinku od końca ul. Kijowskiej do ul. Zabranieckiej, teren pod planowaną inwestycję stanowią w przewadze tereny zielone – ogródki działkowe, .... oraz teren obecnego Parku na Szmulowiźnie. Oddziaływanie na środowisko w tym zakresie, możemy określić jako bezpośrednie, długoterminowe i stałe.
Mówiąc inaczej - przy budowie Trasy likwidacji ulegnie wiele hektarów terenów zielonych, co zdegraduje środowisko w sposób trwały.
A co ma stać się z drugim, wymienionym w dokumencie, "atrakcyjnym terenem zielonym" - "Zieleńcem przy ulicy Siedleckiej", czyli Jordankiem?
Teren Jordanka od czasów przedwojennych służył mieszkańcom jako teren rekreacyjno-wypoczynkowy. Od wielu lat jest jedyną, poza parkiem przy ul. Kawęczyńskiej, większą oazą zwartej zieleni w okolicy.
W marcu 2014 r. jeden z dużych deweloperów warszawskich złożył wniosek o warunki zabudowy Jordanka. Na miejscu zieleńca deweloper chce postawić dwa wielkie, sześciokondygnacyjne bloki wraz z parkingiem na ponad 100 samochodów i wewnętrzną drogą dojazdową.
Jeśli Miasto Stołeczne Warszawa nie ochroni Jordanka jako terenu zielonego, wkrótce pilarze zetną kilkadziesiąt starych drzew i nowych nasadzeń Jordanka i tak zakończy on swoje prawie stuletnie istnienie.
wyeksponowanie w strukturze Dzielnicy obszarów o dużych wartościach przyrodniczych i krajobrazowych...
zahamowanie degradacji terenów zieleni...
Oznacza to, że najcenniejsze, jedyne większe, zwarte tereny zielone w naszej okolicy - Park przy ulicy Kawęczyńskiej oraz zieleniec przy ulicy Siedleckiej powinny być obszarami objętymi szczególną ochroną ze strony Miasta Stołecznego Warszawy.
A jak wygląda rzeczywistość?
Mimo naszych wieloletnich protestów Miasto zgodziło się na przeznaczenie około 30% terenu Parku na Szmulowiźnie pod budowę Trasy Świętokrzyskiej mimo, że formalnie istniała możliwość przeprojektowania przebiegu Trasy bliżej torów kolejowych, co w połączeniu z czasową rezygnacją z rezerwy tramwajowej pozwoliłoby oszczędzić prawie cały teren parku.
Za chwilę stracimy więc dużą część naszego jedynego w okolicy parku.
Jaki będzie skutek budowy Trasy Świętokrzyskiej dla naszych terenów zielonych piszą autorzy raportu środowiskowego dla tej inwestycji:
Na odcinku od końca ul. Kijowskiej do ul. Zabranieckiej, teren pod planowaną inwestycję stanowią w przewadze tereny zielone – ogródki działkowe, .... oraz teren obecnego Parku na Szmulowiźnie. Oddziaływanie na środowisko w tym zakresie, możemy określić jako bezpośrednie, długoterminowe i stałe.
Mówiąc inaczej - przy budowie Trasy likwidacji ulegnie wiele hektarów terenów zielonych, co zdegraduje środowisko w sposób trwały.
A co ma stać się z drugim, wymienionym w dokumencie, "atrakcyjnym terenem zielonym" - "Zieleńcem przy ulicy Siedleckiej", czyli Jordankiem?
Teren Jordanka od czasów przedwojennych służył mieszkańcom jako teren rekreacyjno-wypoczynkowy. Od wielu lat jest jedyną, poza parkiem przy ul. Kawęczyńskiej, większą oazą zwartej zieleni w okolicy.
W marcu 2014 r. jeden z dużych deweloperów warszawskich złożył wniosek o warunki zabudowy Jordanka. Na miejscu zieleńca deweloper chce postawić dwa wielkie, sześciokondygnacyjne bloki wraz z parkingiem na ponad 100 samochodów i wewnętrzną drogą dojazdową.
Jeśli Miasto Stołeczne Warszawa nie ochroni Jordanka jako terenu zielonego, wkrótce pilarze zetną kilkadziesiąt starych drzew i nowych nasadzeń Jordanka i tak zakończy on swoje prawie stuletnie istnienie.
Dlatego apelujemy do władz Miasta Stołecznego Warszawy:
Przeciwdziałajmy dalszej degradacji Dzielnicy
URATUJMY JORDANEK !!!!
środa, 7 maja 2014
Co dalej z Trasą Świętokrzyską?
Niedawno niektóre media ogłosiły, że Miasto Stołeczne Warszawa porozumiało się z naszym Stowarzyszeniem i mieszkańcami Michałowa i Szmulowizny w sprawie budowy Trasy Świętokrzyskiej, dzięki czemu inwestycja wkrótce ruszy.
Ta informacja przypomina stary radziecki dowcip o Radiu Erewań, które podało wiadomość, że na Placu Czerwonym rozdają za darmo samochody. A prawda była taka, że nie samochody, lecz rowery i nie rozdają - tylko kradną.
Na kolejnym spotkaniu wstępne ustalenia były takie, że Trasa zostanie dosunięta do torów kolejowych, a dodatkowo będzie zwężona w liniach rozgraniczających poprzez rezygnację z chodnika i ścieżki rowerowej po stronie południowo-wschodniej (od strony torów) oraz rezygnację z rezerwy na tramwaj na odcinku Parku. Trasa zostanie dosunięta do torów kolejowych tak blisko jak to będzie technicznie możliwe bez gwałtownego zwiększania kosztów inwestycji. Zamiast planowanej rezerwy tramwajowej w osi trasy zaproponowane zostało rozważenie wariantu przebiegu tramwaju wzdłuż ulicy Kawęczyńskiej do obecnej pętli tramwajowej. Na kolejne spotkanie nie zostaliśmy już zaproszeni.
W międzyczasie decyzja w Urzędzie Miasta uległa zmianie, być może na skutek lobbingu dzielnicy Targówek, która naciskała na jak najszybsza budowę Trasy. O zmianie ustaleń dowiedzieliśmy się pośrednio - poprzez treść pisma ZMiD skierowanego do Komisji Infrastruktury przy Radzie Dzielnicy Praga Północ.
Z tego pisma wynika, że Urząd Miasta odstąpił od zamiaru przesunięcia Trasy w stronę torów kolejowych, zamierza natomiast na odcinku Parku przesunąć rezerwę tramwajową z osi Trasy na stronę Parku oraz zrezygnować z budowy chodnika i ścieżki rowerowej po stronie południowo-wschodniej, co pozwoli zaoszczędzić pas Parku o szerokości około 12 metrów do czasu zbudowania linii tramwajowej.
Oczywiście do podpisania takiego porozumienia z naszym Stowarzyszeniem nigdy nie doszło - zawsze optowaliśmy jednoznacznie za przeprojektowaniem Trasy tak, aby maksymalnie dosunąć ją do torów kolejowych, co pozwoliłoby uratować prawie cały Park i budynek Młyna Michla.
Nie zważając na brak porozumienia z mieszkańcami w sprawie Parku, ZMiD ponownie wystąpił do Wojewody o wydanie zgody na realizację inwestycji.
Natomiast Tramwaje Warszawskie zaprotestowały przeciwko wybranemu rozwiązaniu domagając się przywrócenia rezerwy tramwajowej w osi Trasy. Dyrekcja TW (prezes Krzysztof Karos i członek zarządu Krzysztof Pęsik) w specjalnym piśmie przesłanym do dzielnicy zaproponowała, aby "utrzymać rezerwę na wydzielone torowisko tramwajowe po stronie wschodniej (...), a czasową rezygnacją objąć np. budowę jezdni zachodniej". Innymi słowy tramwaje postulują zostawienie rezerwy tramwajowej pośrodku i rezygnację z pasa jezdni od strony parku.
Prawda jest więc taka, że mimo, iż przeprojektowanie Trasy jest możliwe, to Park jest nadal zagrożony, a Miasto poprzez swoje różne jednostki przedstawia rozbieżne wizje jak rozwiązać ten konflikt.
Ta informacja przypomina stary radziecki dowcip o Radiu Erewań, które podało wiadomość, że na Placu Czerwonym rozdają za darmo samochody. A prawda była taka, że nie samochody, lecz rowery i nie rozdają - tylko kradną.
Po protestach mieszkańców Michałowa i Szmulowizny w sprawie zniszczenia Parku przy ul. Kawęczyńskiej na skutek planowanej budowy Trasy Świętokrzyskiej, Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych wystąpił do PKP PLK SA z pytaniem o możliwość przysunięcia Trasy do torów kolejowych linii legionowskiej, co pozwoliłoby ocalić Park. Odpowiedź PKP była pozytywna, choć kolej postawiła kilka warunków.
Projektanci Trasy na zlecenie ZMiD przygotowali warianty przysunięcia Trasy do torów kolejowych (mimo wcześniejszych zapewnień, że „nie da się” przeprojektować), zgodne z warunkami PKP, które zostały nam przedstawione na spotkaniu z udziałem Prezydenta Wojciechowicza, dyrektorów kluczowych biur miejskich oraz pani Anny Piotrowskiej, dyrektor ZMID.
Projektanci Trasy na zlecenie ZMiD przygotowali warianty przysunięcia Trasy do torów kolejowych (mimo wcześniejszych zapewnień, że „nie da się” przeprojektować), zgodne z warunkami PKP, które zostały nam przedstawione na spotkaniu z udziałem Prezydenta Wojciechowicza, dyrektorów kluczowych biur miejskich oraz pani Anny Piotrowskiej, dyrektor ZMID.
W międzyczasie decyzja w Urzędzie Miasta uległa zmianie, być może na skutek lobbingu dzielnicy Targówek, która naciskała na jak najszybsza budowę Trasy. O zmianie ustaleń dowiedzieliśmy się pośrednio - poprzez treść pisma ZMiD skierowanego do Komisji Infrastruktury przy Radzie Dzielnicy Praga Północ.
Z tego pisma wynika, że Urząd Miasta odstąpił od zamiaru przesunięcia Trasy w stronę torów kolejowych, zamierza natomiast na odcinku Parku przesunąć rezerwę tramwajową z osi Trasy na stronę Parku oraz zrezygnować z budowy chodnika i ścieżki rowerowej po stronie południowo-wschodniej, co pozwoli zaoszczędzić pas Parku o szerokości około 12 metrów do czasu zbudowania linii tramwajowej.
Oczywiście do podpisania takiego porozumienia z naszym Stowarzyszeniem nigdy nie doszło - zawsze optowaliśmy jednoznacznie za przeprojektowaniem Trasy tak, aby maksymalnie dosunąć ją do torów kolejowych, co pozwoliłoby uratować prawie cały Park i budynek Młyna Michla.
Nie zważając na brak porozumienia z mieszkańcami w sprawie Parku, ZMiD ponownie wystąpił do Wojewody o wydanie zgody na realizację inwestycji.
Natomiast Tramwaje Warszawskie zaprotestowały przeciwko wybranemu rozwiązaniu domagając się przywrócenia rezerwy tramwajowej w osi Trasy. Dyrekcja TW (prezes Krzysztof Karos i członek zarządu Krzysztof Pęsik) w specjalnym piśmie przesłanym do dzielnicy zaproponowała, aby "utrzymać rezerwę na wydzielone torowisko tramwajowe po stronie wschodniej (...), a czasową rezygnacją objąć np. budowę jezdni zachodniej". Innymi słowy tramwaje postulują zostawienie rezerwy tramwajowej pośrodku i rezygnację z pasa jezdni od strony parku.
Prawda jest więc taka, że mimo, iż przeprojektowanie Trasy jest możliwe, to Park jest nadal zagrożony, a Miasto poprzez swoje różne jednostki przedstawia rozbieżne wizje jak rozwiązać ten konflikt.
Równocześnie "trwają" prace projektowe nad odcinkiem środkowym, biegnącym w ciągu ulicy Kijowskiej. Ważą się m.in. losy przejść dla pieszych przy Dw. Wschodnim. Oczywiście nie możemy zobaczyć planów, o czym ZMID raczył nas poinformować w odrębnym piśmie.
niedziela, 4 maja 2014
Siłownia plenerowa w parku na Michałowie
Wraz z nadejściem wiosny doczekaliśmy się budowy w parku na Michałowie jednej z sześciu na Pradze Północ siłowni plenerowych.
Przypomnijmy, że jeszcze przed październikowym referendum o jej odwołanie z pełnionej funkcji, prezydent miasta, Hanna Gronkiewicz - Waltz obiecała budowę w ramach projektu "Warszawa w dobrej kondycji" 100 siłowni plenerowych ulokowanych we wszystkich dzielnicach. O wyborze konkretnych lokalizacji decydowali sami mieszkańcy w specjalnym głosowaniu internetowym.
Na Pradze Północ jedną z sześciu lokalizacji, które otrzymały największe poparcie w głosowaniu mieszkańców był właśnie park na Michałowie ulokowany pomiędzy ulicą Kawęczyńską i ulicą Boruty. Mieszkańcy wielokrotnie podkreślali, że jest to dla nich miejsce bardzo ważne, którego los wciąż jest niepewny w związku z planami budowy Trasy Świętokrzyskiej. O zmianę jej przebiegu, tak aby oszczędzić park, nasze Stowarzyszenie wnioskuje do władz Warszawy oraz Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych od ponad 6 lat wraz z upublicznieniem po raz pierwszy projektu budowlanego.
Przypominamy, że park na Michałowie, to jeden z dwóch na Pradze Północ obszarów parkowych (drugim jest Park Praski). Jego początki sięgają lat 50-tych, gdy planiści opracowywali niezrealizowany ostatecznie projekt socrealistycznego osiedla "Michałów". Jednym z jego najważniejszych elementów tego założenia urbanistycznego miał być liczący 30 ha powierzchni park pomiędzy ul. Kawęczyńską, a torami. Ostatecznie powstał park o dużo mniejszej, bo liczącej niecałe 2 ha, powierzchni na końcu ul. Kawęczyńskiej.
To jedyne w tej części Pragi miejsce wypoczynku i rekreacji mieszkańców. Budowa siłowni plenerowej jeszcze bardziej podniesie jego atrakcyjność i miejmy nadzieję, że zwiększy szanse na ocalenie jak największej części parku przez budowniczymi Trasy Świętokrzyskiej.
KMI
poniedziałek, 21 października 2013
Wizualizacje Trasy Świętokrzyskiej na odcinku Kijowska-Zabraniecka i pozostałości jednego z dwóch na Pradze Płn. parków
Prezentujemy coś, czym nie chwalą się inwestor Trasy Świętokrzyskiej (Miasto St. Warszawa reprezentowane przez Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych), ani władze dzielnicy Praga Północ. To przestrzenne wizualizacje przebiegu Trasy na odcinku ul. Kijowska - ul. Zabraniecka, przygotowane na podstawie forsowanego przez ZMID projektu firmy BAKS.
Teren planowanej inwestycji - w centralnej części zdjęcia wyremontowany kilka lat temu za spore pieniądze stadion DOSiR (przez który miała początkowo przebiegać Trasa - projekt zmieniono w trakcie trwania remontu), obok teren jednego z dwóch na Pradze Północ parków (1,75 ha; najstarsze drzewa sadzone po zakończeniu wojny).
Tuż przy torach widoczny teren, który w wersji optymalnej powinien zostać wykorzystany na dwupasmową ulicę miejską łączącą Targówek Fabryczny z Centrum poprzez Pragę Północ.
Tuż przy torach widoczny teren, który w wersji optymalnej powinien zostać wykorzystany na dwupasmową ulicę miejską łączącą Targówek Fabryczny z Centrum poprzez Pragę Północ.
Na kolejnym zdjęciu wizualizacja Trasy na podstawie projektu BAKS-u.
4 pasy jezdni, każdy o szerokości 3,5 metra, pośrodku rezerwa tramwajowa na planowany w niewiadomej przyszłości tramwaj (ok. 7 metrów), chodniki, ścieżki rowerowe oraz mierzące kilka metrów wysokości ekrany akustyczne, potęgujące klimat getta.
Razem daje nam to ponad 30 metrowej szerokości trasę przelotową przez teren Pragi, która ma biec środkiem ogródków działkowych (które można byłoby zamienić w park) oraz przez jedyny park w naszej okolicy (nie wspominając o zniszczeniu zabytkowego młyna, który na wniosek Miasta został wykreślony z wojewódzkiego rejestru zabytków).
4 pasy jezdni, każdy o szerokości 3,5 metra, pośrodku rezerwa tramwajowa na planowany w niewiadomej przyszłości tramwaj (ok. 7 metrów), chodniki, ścieżki rowerowe oraz mierzące kilka metrów wysokości ekrany akustyczne, potęgujące klimat getta.
Razem daje nam to ponad 30 metrowej szerokości trasę przelotową przez teren Pragi, która ma biec środkiem ogródków działkowych (które można byłoby zamienić w park) oraz przez jedyny park w naszej okolicy (nie wspominając o zniszczeniu zabytkowego młyna, który na wniosek Miasta został wykreślony z wojewódzkiego rejestru zabytków).
Łącznie możemy stracić od ponad 0,5 do prawie 0,9 ha parku (czyli nawet połowę), w tym najstarszy i najcenniejszy drzewostan.
Poniżej odwzorowanie całego planowanego odcinka - plan projektu wg BAKS.
środa, 16 października 2013
TIR-y rozjeżdżają Pragę - pisze Roman Pawłowski w Gazecie Stołecznej
Dziś w Gazecie Stołecznej Roman Pawłowski pisze o TIR-ach rozjeżdżających Pragę oraz naszych inicjatywach, zmierzających do uspokojenia ruchu na Starej Pradze, a także o społecznym proteście przeciwko poprowadzeniu Trasy Świętokrzyskiej przez park przy ulicy Kawęczyńskiej:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34864,14772075,TIR_y_rozjezdzaja_Prage.html
Pokazujemy więc kilka wizualizacji wyglądu ulic na Pradze po uspokojeniu ruchu.
Ulica Ząbkowska - okolice ul. Brzeskiej
Ulica Ząbkowska przy "KONESERZE"
Ulica Targowa przy skrzyżowaniu z ul. Kłopotowskiego
Ulica Okrzei
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34864,14772075,TIR_y_rozjezdzaja_Prage.html
Pokazujemy więc kilka wizualizacji wyglądu ulic na Pradze po uspokojeniu ruchu.
Ulica Ząbkowska - okolice ul. Brzeskiej
Ulica Ząbkowska przy "KONESERZE"
Ulica Targowa przy skrzyżowaniu z ul. Kłopotowskiego
Ulica Okrzei
sobota, 12 października 2013
300 Prażan jak 300 Spartan - społeczny protest w obronie parku przy ul. Kawęczyńskiej
Około 300 mieszkańców Pragi spotkało się dziś w parku przy ulicy Kawęczyńskiej, aby wspólnie wyrazić swój obywatelski protest przeciwko planom jego zniszczenia pod budowę Trasy Świętokrzyskiej.

Mieszkańcy utworzyli symboliczny, żywy łańcuch okalający kilkudziesięcioletnie drzewa, przeznaczone przez urzędników miejskich do wycinki.



Pod protestem przeciwko planom poprowadzenia Trasy przez park, skierowanym do Wojewody Warszawskiego i Prezydent Warszawy podpisało się kolejnych kilkaset osób.


Zawiązał się społeczny Komitet Obrony Parku przy Kawęczyńskiej, który wspólnie z naszym stowarzyszeniem będzie dalej działał w obronie parku.
O planach kolejnych działań w obronie parku będziemy na bieżąco informować. Protest można też poprzeć na Facebooku, poprzez fanpage parku.
Ludzie byli oburzeni - lekceważeniem ich podstawowych potrzeb, ukrywaniem skutków tej inwestycji przed opinią publiczną, brakiem konsultacji społecznych, złym traktowaniem Pragi przez urzędników.
Były głosy i chętni do działań radykalnych - przykuwania się do drzew i blokowania działań ekip budowlanych.
Może do tego dojść jeśli głos mieszkańców nadal będzie lekceważony!!!!!!!
Dla wszystkich urzędników odpowiedzialnych za budowę Trasy Świętokrzyskiej wszyscy mieli jeden prosty komunikat:
PARKU POD BUDOWĘ TRASY NIE ODDAMY!!!!!!!!!!!!!
BARDZO DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM MIŁOŚNIKOM PARKU - MIESZKAŃCOM, KTÓRZY ZAINICJOWALI DZISIEJSZY PROTEST I POMOGLI W JEGO ORGANIZACJI :)))))))))
Mieszkańcy utworzyli symboliczny, żywy łańcuch okalający kilkudziesięcioletnie drzewa, przeznaczone przez urzędników miejskich do wycinki.
Pod protestem przeciwko planom poprowadzenia Trasy przez park, skierowanym do Wojewody Warszawskiego i Prezydent Warszawy podpisało się kolejnych kilkaset osób.
Zawiązał się społeczny Komitet Obrony Parku przy Kawęczyńskiej, który wspólnie z naszym stowarzyszeniem będzie dalej działał w obronie parku.
O planach kolejnych działań w obronie parku będziemy na bieżąco informować. Protest można też poprzeć na Facebooku, poprzez fanpage parku.
Ludzie byli oburzeni - lekceważeniem ich podstawowych potrzeb, ukrywaniem skutków tej inwestycji przed opinią publiczną, brakiem konsultacji społecznych, złym traktowaniem Pragi przez urzędników.
Były głosy i chętni do działań radykalnych - przykuwania się do drzew i blokowania działań ekip budowlanych.
Może do tego dojść jeśli głos mieszkańców nadal będzie lekceważony!!!!!!!
Dla wszystkich urzędników odpowiedzialnych za budowę Trasy Świętokrzyskiej wszyscy mieli jeden prosty komunikat:
PARKU POD BUDOWĘ TRASY NIE ODDAMY!!!!!!!!!!!!!
BARDZO DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM MIŁOŚNIKOM PARKU - MIESZKAŃCOM, KTÓRZY ZAINICJOWALI DZISIEJSZY PROTEST I POMOGLI W JEGO ORGANIZACJI :)))))))))
PLAN PRZEBIEGU TRASY ŚWIĘTOKRZYSKIEJ I WYCINEK ZIELENI
Na liczne prośby mieszkańców publikujemy aktualne plany przebiegu Trasy Świętokrzyskiej od ul. Kijowskiej do ul. Zabranieckiej wraz z planem wycinki zieleni. Dokumenty dostępne są w Urzędzie Wojewódzkim przy Placu Bankowym.



PLAN WYCINEK I NASADZEŃ ZIELENI




Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)