wtorek, 27 maja 2014

5 warszawskich stowarzyszeń jednogłośnie za zmianą projektu Trasy Świętokrzyskiej i przejrzystością miejskich inwestycji drogowych

Prezentujemy poniżej list otwarty w sprawie przeprojektowania Trasy Świętokrzyskiej, jaki w dniu dzisiejszym został przesłany do Zastępcy Prezydenta M. St. Warszawy, Pana Jacka Wojciechowicza. Pismo podpisało 5 warszawskich stowarzyszeń zaangażowanych w sprawy dotyczące inwestycji miejskich, komunikacji, ochrony środowiska oraz przestrzeni publicznej. 

  • Forum Rozwoju Warszawy
  • Grupa M20
  • Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji SISKOM
  • Praskie Stowarzyszenie Mieszkańców "Michałów"
  • Zielone Mazowsze

Pismo do pobrania dostępne jest TUTAJ.

sobota, 24 maja 2014

Co dalej z rewitalizacją Pragi (refleksje po spotkaniu na Szmulkach i Michałowie)?

Dziś od rana do wczesnego popołudnia wielu mieszkańców Szmulek i Michałowa, w tym przedstawiciele naszego stowarzyszenia brało udział w organizowanych przez Centrum Komunikacji Społecznej warsztatach dotyczących programu rewitalizacji trzech prawobrzeżnych dzielnic, w tym Pragi Północ w latach 2014-2020. 

Po mocnym starcie jesienią ubiegłego roku (zaangażowany był w to osobiście wiceprezydent Michał Olszewski) wdrażanie programu rewitalizacji mocno przyhamowało. Wiele problemów i wyzwań dla tego rejonu naszej dzielnicy, o których dziś rozmawialiśmy było już zgłaszanych podczas jesiennych spotkań z mieszkańcami. Ponowna organizacja warsztatów nasuwa myśl, że urzędnicy nie do końca chyba wierzą temu co mieszkańcy i przedstawiciele NGO'sów zgłaszali jesienią. 

Po dzisiejszym spotkaniu w XX LO na Objazdowej wątpliwości nasuwa się coraz więcej. Pierwsza, podstawowa dotyczy obszaru rewitalizacji. Pokazana dziś mapka poza tym obszarem pozostawia m.in. Młyn Michla, Druciankę, park, połowę Kawęczyńskiej z drewniakiem i kamienicą tramwajową, a więc najbardziej zdegradowaną przestrzeń publiczną. Otwartym pozostaje pytanie, czy obszar rewitalizacji na Szmulkach i Michałowie można jeszcze poszerzyć?




Fot. J. Erbel

Drugie pytanie, na które wciąż nie znamy odpowiedzi, dotyczy wysokości środków, jakie w ramach działań rewitalizacyjnych trafią na Pragę. Trudno dyskutować o potrzebach czy problemach mieszkańców i sposobach ich rozwiązywania, jeśli nie wiemy, czy ratusz przekaże Pradze 15 czy 150 milionów.


Samo spotkanie przebiegało w sprzyjającej pracy atmosferze. Mieszkańcy bardzo dokładnie dzielili się problemami z jakimi na co dzień się borykają oraz przedstawiali całkiem niezłe pomysły na ich rozwiązanie.


Największe wyzwanie z pewnością stanowić będzie remont i modernizacja wielu kamienic komunalnych, które znajdują się na naszym terenie. Kolejnym problemem, na który zwrócono uwagę, jest brak właściwie miejsc, w których mieszkańcy mogliby spędzać czas wolny - centrów kultury, pubów, kawiarni. Tutaj zmiana na lepsze może przyjść dość szybko dzięki budżetowi partycypacyjnemu. Jednym z projektów, który został zgłoszony i przeszedł formalną weryfikację jest stworzenie centrum integracji mieszkańców w lokalu komunalnym na Kawęczyńskiej 16. Może to być miejsce dla wszystkich mieszkańców: seniorów (zgłaszali dziś wiele potrzeb i problemów), matek z dziećmi, młodzieży i mieszkańców w sile wieku. Wiele zgłaszanych postulatów dotyczyło przestrzeni publicznej, w tym terenów zielonych (przypomnijmy, że z powodu budowy Trasy Świętokrzyskiej najpewniej utracona zostanie bezpowrotnie duża część jednego z dwóch na Pradze Północ parków), rozwoju przedsiębiorczości i edukacji. 

W czerwcu raport ze wszystkich warsztatów (na Pradze łącznie odbyły się już warsztaty na Nowej Pradze i Szmulkach, a w przyszły weekend spotykają się mieszkańcy Starej Pragi) ma ujrzeć światło dzienne. 

Czekamy, a jednocześnie publikujemy pod linkiem wyniki jesiennych spotkań, z wyjątkiem debaty transportowej, o której pisaliśmy oddzielnie w grudniu (dziś wielu mieszkańców zgłaszało fakt ich niedostępności na stronach miejskich).

Wyniki jesiennych warsztatów dotyczących rewitalizacji - KLIKNIJ.

KMI

środa, 7 maja 2014

Kolejny teren zielony na Michałowie zagrożony?

Otrzymaliśmy informację, że Budimex wystąpił o warunki zabudowy dla terenu ogródka jordanowskiego u zbiegu ulic Otwockiej i Siedleckiej. Teren co prawda jeszcze nie sprzedany, ale można się spodziewać, że park zniknie. Co prawda ogrodzony, niedostępny, ale stanowi zieloną enklawę na Michałowie. Może ten teren mógłby stanowić rekompensatę za Park przy Kawęczyńskiej, którego ok. połowa zniknie, gdy powstanie Trasa Świętokrzyska?

W każdym razie to kolejna zła informacja jeżeli chodzi o parki i tereny zielone na Pradze Północ, bo jak pisaliśmy wcześniej, miasto odstąpiło od ratowania Parku przy ul. Kawęczyńskiej, a ZMID wystąpił do Wojewody o wydanie zgody na realizację inwestycji - Trasy Świętokrzyskiej. Jeszcze niedawno w jordanku dosadzano nowe drzewa. 







Plan zagospodarowania dla tego terenu ciągle jest projektem. Pisaliśmy o tym tutaj.

Będziemy informować co dalej w tej sprawie. Na razie wypowiedzieć się mają okoliczne wspólnoty mieszkaniowe, choć znając życie to tylko formalność i zdanie mieszkańców niewiele się będzie liczyć...

Co dalej z Trasą Świętokrzyską?

Niedawno niektóre media ogłosiły, że Miasto Stołeczne Warszawa porozumiało się z naszym Stowarzyszeniem i mieszkańcami Michałowa i Szmulowizny w sprawie budowy Trasy Świętokrzyskiej, dzięki czemu inwestycja wkrótce ruszy.

Ta informacja przypomina stary radziecki dowcip o Radiu Erewań, które podało wiadomość, że na Placu Czerwonym rozdają za darmo samochody. A prawda była taka, że nie samochody, lecz rowery i nie rozdają - tylko kradną.

Po protestach mieszkańców Michałowa i Szmulowizny w sprawie zniszczenia Parku przy ul. Kawęczyńskiej na skutek planowanej budowy Trasy Świętokrzyskiej, Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych wystąpił do PKP PLK SA z pytaniem o możliwość przysunięcia Trasy do torów kolejowych linii legionowskiej, co pozwoliłoby ocalić Park. Odpowiedź PKP była pozytywna, choć kolej postawiła kilka warunków.

Projektanci Trasy na zlecenie ZMiD przygotowali warianty przysunięcia Trasy do torów kolejowych (mimo wcześniejszych zapewnień, że „nie da się” przeprojektować), zgodne z warunkami PKP, które zostały nam przedstawione na spotkaniu z udziałem Prezydenta Wojciechowicza, dyrektorów kluczowych biur miejskich oraz pani Anny Piotrowskiej, dyrektor ZMID. 


Na kolejnym spotkaniu wstępne ustalenia były takie, że Trasa zostanie dosunięta do torów kolejowych, a dodatkowo będzie zwężona w liniach rozgraniczających poprzez rezygnację z chodnika i ścieżki rowerowej po stronie południowo-wschodniej (od strony torów) oraz rezygnację z rezerwy na tramwaj na odcinku Parku. Trasa zostanie dosunięta do torów kolejowych tak blisko jak to będzie technicznie możliwe bez gwałtownego zwiększania kosztów inwestycji. Zamiast planowanej rezerwy tramwajowej w osi trasy zaproponowane zostało rozważenie wariantu przebiegu tramwaju wzdłuż ulicy Kawęczyńskiej do obecnej pętli tramwajowej. Na kolejne spotkanie nie zostaliśmy już zaproszeni.

W międzyczasie decyzja w Urzędzie Miasta uległa zmianie, być może na skutek lobbingu dzielnicy Targówek, która naciskała na jak najszybsza budowę Trasy. O zmianie ustaleń dowiedzieliśmy się pośrednio - poprzez treść pisma ZMiD skierowanego do Komisji Infrastruktury przy Radzie Dzielnicy Praga Północ.

Z tego pisma wynika, że Urząd Miasta odstąpił od zamiaru przesunięcia Trasy w stronę torów kolejowych, zamierza natomiast na odcinku Parku przesunąć rezerwę tramwajową z osi Trasy na stronę Parku oraz zrezygnować z budowy chodnika i ścieżki rowerowej po stronie południowo-wschodniej, co pozwoli zaoszczędzić pas Parku o szerokości około 12 metrów do czasu zbudowania linii tramwajowej.




Oczywiście do podpisania takiego porozumienia z naszym Stowarzyszeniem nigdy nie doszło - zawsze optowaliśmy jednoznacznie za przeprojektowaniem Trasy tak, aby maksymalnie dosunąć ją do torów kolejowych, co pozwoliłoby uratować prawie cały Park i budynek Młyna Michla.

Nie zważając na brak porozumienia z mieszkańcami w sprawie Parku, ZMiD ponownie wystąpił do Wojewody o wydanie zgody na realizację inwestycji.

Natomiast Tramwaje Warszawskie zaprotestowały przeciwko wybranemu rozwiązaniu domagając się przywrócenia rezerwy tramwajowej w osi Trasy. Dyrekcja TW (prezes Krzysztof Karos i członek zarządu Krzysztof Pęsik) w specjalnym piśmie przesłanym do dzielnicy zaproponowała, aby "utrzymać rezerwę na wydzielone torowisko tramwajowe po stronie wschodniej (...), a czasową rezygnacją objąć np. budowę jezdni zachodniej". Innymi słowy tramwaje postulują zostawienie rezerwy tramwajowej pośrodku i rezygnację z pasa jezdni od strony parku.

Prawda jest więc taka, że mimo, iż przeprojektowanie Trasy jest możliwe, to Park jest nadal zagrożony, a Miasto poprzez swoje różne jednostki przedstawia rozbieżne wizje jak rozwiązać ten konflikt.

Równocześnie "trwają" prace projektowe nad odcinkiem środkowym, biegnącym w ciągu ulicy Kijowskiej. Ważą się m.in. losy przejść dla pieszych przy Dw. Wschodnim. Oczywiście nie możemy zobaczyć planów, o czym ZMID raczył nas poinformować w odrębnym piśmie.


niedziela, 4 maja 2014

Siłownia plenerowa w parku na Michałowie

Wraz z nadejściem wiosny doczekaliśmy się budowy w parku na Michałowie jednej z sześciu na Pradze Północ siłowni plenerowych.

Przypomnijmy, że jeszcze przed październikowym referendum o jej odwołanie z pełnionej funkcji, prezydent miasta, Hanna Gronkiewicz - Waltz obiecała budowę w ramach projektu "Warszawa w dobrej kondycji" 100 siłowni plenerowych ulokowanych we wszystkich dzielnicach. O wyborze konkretnych lokalizacji decydowali sami mieszkańcy w specjalnym głosowaniu internetowym. 


Na Pradze Północ jedną z sześciu lokalizacji, które otrzymały największe poparcie w głosowaniu mieszkańców był właśnie park na Michałowie ulokowany pomiędzy ulicą Kawęczyńską i ulicą Boruty. Mieszkańcy wielokrotnie podkreślali, że jest to dla nich miejsce bardzo ważne, którego los wciąż jest niepewny w związku z planami budowy Trasy Świętokrzyskiej. O zmianę jej przebiegu, tak aby oszczędzić park, nasze Stowarzyszenie wnioskuje do władz Warszawy oraz Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych od ponad 6 lat wraz z upublicznieniem po raz pierwszy projektu budowlanego. 

Przypominamy, że park na Michałowie, to jeden z dwóch na Pradze Północ obszarów parkowych (drugim jest Park Praski). Jego początki sięgają lat 50-tych, gdy planiści opracowywali niezrealizowany ostatecznie projekt socrealistycznego osiedla "Michałów". Jednym z jego najważniejszych elementów tego założenia urbanistycznego miał być liczący 30 ha powierzchni park pomiędzy ul. Kawęczyńską, a torami. Ostatecznie powstał park o dużo mniejszej, bo liczącej niecałe 2 ha, powierzchni na końcu ul. Kawęczyńskiej.


To jedyne w tej części Pragi miejsce wypoczynku i rekreacji mieszkańców. Budowa siłowni plenerowej jeszcze bardziej podniesie jego atrakcyjność i miejmy nadzieję, że zwiększy szanse na ocalenie jak największej części parku przez budowniczymi Trasy Świętokrzyskiej.

KMI