niedziela, 21 lipca 2013

Osiedle „Michałów” – niezrealizowany projekt epoki socrealizmu na Pradze Północ

W 1953 roku światło dzienne ujrzał projekt osiedla „Michałów” – socrealistycznego założenia urbanistycznego, które miało powstać w rejonie Bazyliki Najświętszego Serca Jezusowego na Michałowie. Mieszkańcy Warszawy o projekcie nowego osiedla mogli przeczytać m.in. w magazynie „Stolica”. Wstępny projekt zagospodarowania przestrzennego Michałowa powstał w zespole inż. Zygmunta Stępińskiego w Biura Urbanistyki Warszawy. Dokumentację techniczną przygotowała pracownia „Miastoprojekt – Stolica” na czele z inż. Arnoldem Majorkiem (jeden z projektantów MDM-u).


Widok na długi rynek projektowanego Osiedla (wszystkie ryciny zamieszczone w tym artykule pochodzą z magazynu "Stolica", nr 41 z 11.10.1953 r., s. 7.)

Projekt osiedla „Michałów” w liczbach:
  • 35 ha – powierzchnia projektowanego osiedla,
  • 30 ha – powierzchnia przyosiedlowego parku między ul. Kawęczyńską a torami kolejowymi,
  • 18 tys. – liczba ludności bloków nowego osiedla,
  • 800 tys. metrów sześciennych – kubatura nowych budynków mieszkalnych,
  • 8 tys. izb w 4- i 5- piętrowych nowych blokach,
  • 150 tys. metrów sześciennych budynków socjalnych i usługowych,
  • 8 żłobków, 6 przedszkoli, 2 nowe szkoły podstawowe i 1 nowa szkoła zawodowa.
Oś osiedla stanowić miała aleja szerokości ok. 40 metrów ciągnąca się od Bazyliki NSJ w kierunku planowanego skrzyżowania Trasy W-Z z Trasą Płn.-Płd. (równolegle do ul. Kawęczyńskiej). Z obu stron projektowanej alei znajdować się miały kilkupiętrowe kamienice z bogato zdobionymi fasadami.


Główna aleja projektowanego osiedla - widok w kierunku Bazyliki NSJ

Vis-a-vis Bazyliki, w miejscu przecięcia się Tras stanąć miał 25-piętrowy wieżowiec (podobny nieco do Prudentialu). Warto wspomnieć, że w projekcie osiedla uwzględniono budowę wieży przy Bazylice (ostatecznie została ona zbudowana dopiero w latach 90-tych). 


Projektowany wieżowiec na przecięciu Tras W-Z i Północ-Południe (naprzeciwko Bazyliki NSJ)

Budowa osiedla „Michałów” miała się rozpocząć w 1955 r., co jednak nie nastąpiło. Warto w tym miejscu wspomnieć, że wybrana przez architektów nazwa projektowanego osiedla już w latach 50-tych była solą w oku dla zaangażowanych w budowę socjalizmu mieszkańców Warszawy, dla których Michałów stanowił sztuczny twór powołany do życia przez Kościół i kapitalistów. Być może właśnie takie opinie sprawiły, że po latach nazwę Michałów dość skutecznie starano się wymazać z mapy stolicy. 

Brak komentarzy :