Z trawników pozostało rozjeżdżone, błotniste klepisko.
U nas na ulicy Grajewskiej kilka lat temu było podobnie.
Jednak nasze liczne petycje i interwencje u władz dzielnicy sprawiły, że teraz Grajewska wygląda tak.
Są barierki chroniące trawniki, zadbana zieleń, spowalniacze, kosze na psie odchody i STREFA 30 km/h.
A więc MIESZKAŃCY TARCHOMIŃSKIEJ - DO DZIEŁA!!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz