sobota, 22 kwietnia 2017

Porządki zrobione

Tak jak zapowiadaliśmy, w sobotę wzięliśmy się za robienie porządków na Pradze. Celem akcji było zwrócenie uwagi urzędników i mieszkańców na problem dzikich wysypisk pojawiających się w różnych częściach dzielnicy.

Razem z Towarzystwem Przyjaciół Pragi i Radą Kolonii Śliwice sprzątaliśmy w trzech lokalizacjach - my na Szmulkach, TPP na Nowej Pradze, a mieszkańcy Śliwic na terenie swojego osiedla. Poniżej relacja fotograficzna ze sprzątania naszej okolicy.


Zaśmiecony teren między Łochowską i Siedlecką - pierwsza działka do wysprzątania



Ekipa rusza do boju o czystą okolicę











A tutaj nasz urobek i zbiorcza fotka ekipy sprzątającej na zakończenia pierwszego etapu akcji



Efekty poniżej



Ruszamy dalej - na Wołomińską, gdzie czeka góra śmieci



Nasza wypróbowana ekipa wkracza do akcji








A tutaj możecie zobaczyć efekt końcowy


Po zakończeniu sprzątania udaliśmy się do Domu Sąsiedzkiego "Szmulowizna", gdzie czekały zasłużone przepyszne gofry (przygotowane przez nieocenioną Małgosię) oraz upominki dla najlepszych uczestników akcji.




Sąsiedzkie sprzątanie z pewnością powtórzymy, bo dzikich wysypisk jeszcze trochę pozostało, np. przy Avii i na Białostockiej 49. 

Dziękujemy za wsparcie naszych działań - szczególnie Maciejowi Wójtowiczowi i Dariuszowi Gapysowi z ZPTP za wsparcie materiałowe i logistyczne oraz załodze Domu Sąsiedzkiego Szmulowizna - a także za udział - Adamowi, Sylwkowi, Karolowi, Dominice, Kasi, Tomkowi, Ani, Luizie, Małgosi, Majce, radnym, którzy przybyli na akcję - Mariuszowi i Oli - oraz wszystkim dzieciakom, które zaangażowały się w sprzątanie. Liczymy, że uda się akcję powtórzyć, bo w grupie jest moc!

Autor relacji:
Krzysztof Michalski, koordynator akcji z ramienia PSM Michałów

środa, 19 kwietnia 2017

Robimy porządki na Pradze

Od wielu lat angażujemy się w społeczne akcje sprzątania okolicy - mapujemy dzikie wysypiska, zabiegamy o kosze na śmieci (vide akcja Krzyśka Michalskiego z ubiegłego roku), czy sprzątamy Dzielnicę z mieszkańcami i samorządowcami

W tym roku, wspólnie z innymi organizacjami działającymi na Pradze, tj. Towarzystwem Przyjaciół Pragi, Domem Sąsiedzkim "Szmulowizna" oraz Radą Kolonii Śliwice organizujemy sprzątanie całej Dzielnicy.


W najbliższą sobotę, 22 kwietnia, spotkamy się o 12:00 w trzech lokalizacjach - na Witkiewicza 33, na Stalowej 28 i Łochowskiej 31, by przez około 2 godziny posprzątać kilka dzikich wysypisk. Zachęcamy do włączenia się w akcję - można przyjść z sąsiadami i dziećmi i powiedzieć "NIE" zaśmiecaniu Pragi.

Wsparcia akcji udzieliło M. st. Warszawa oraz Zarząd Praskich Terenów Publicznych (szczególnie podziękowania kierujemy do Panów Macieja Wójtowicza i Dariusza Gapysa :) ).

Zachęcamy do działania i sprzątania razem z nami!


niedziela, 9 kwietnia 2017

Parkowanie - czy na pewno nie ma wolnych miejsc?

Problemy związane z brakiem miejsc do zaparkowania samochodu są często podnoszone przez mieszkańców naszego miasta w różnych dyskusjach dotyczących wizji ulic po remontach. Czy na pewno jest aż tak źle, że każdy kawałek wolnej przestrzeni należy przeznaczyć na miejsca postojowe, jak chcą niektórzy?


Wjazd na tzw. parking społeczny przy Łomżyńskiej - to teren miejski, który dzierżawią mieszkańcy

Zadaliśmy sobie trochę trudu, aby sprawdzić, jak sytuacja z miejscami parkingowymi wygląda na Szmulowiźnie, Michałowie i części Starej Pragi do ulicy Targowej. Pod uwagę wzięliśmy parkingi, gdzie na komercyjnych zasadach kierowca może wynająć od ZGN, ZPTP, czy dzierżawców parkingów miejsca postojowe. Wszystkie te miejsca oznaczyliśmy punktami na naszej mapie - przy każdym punkcie znajdziecie informację o gestorze parkingu (jeśli jest znany), liczbie miejsc parkingowych (w niektórych przypadkach orientacyjnej) oraz cenie miesięcznego abonamentu.


Ceny różnią się od tego, czy miejsce jest "pod chmurką" - w przypadku parkingów ZPTP najtańsze miejsca kosztują 140 zł miesięcznie, czy też "pod dachem" - najdroższe - sięgające kwoty 250 zł miesięcznie abonamenty oferuje ZGN w budynkach komunalnych przy Białostockiej i Grodzieńskiej.


Parking ZPTP przy ul. Radzymińskiej/Wiosennej - od kilku miesięcy krążą pogłoski o planowanej sprzedaży tego terenu pod inwestycje

Swoistym fenomenem jest tutaj podziemny (strzeżony) parking pod Wyższą Szkołą Menedżerską. Na co dzień większość spośród 300 miejsc parkingowych świeci pustkami, a cena miesięcznego najmu nie jest wygórowana i sięga 200 zł. Poniżej kilka zdjęć z parkingu pod WSM.






Jak widać, dla chcącego nic trudnego. W naszej analizie nie braliśmy pod uwagę miejsc postojowych pod budynkami mieszkalnymi wspólnot mieszkaniowych, np. przy Siedleckiej, czy Zachariasza, ani też pojedynczych garaży, które można wynająć do ZGN za niewygórowaną kwotę. 

Co zrobić, by te wszystkie parkingi zapełnić? Potrzebna jest racjonalna polityka parkingowa - dopóki miejsce pod chmurką, czy na rozjechanym trawniku nic nie będzie kosztować lub roczny abonament w strefie płatnego parkowania będzie wynosił jedynie 30 zł, trudno będzie znaleźć "chętnych" na ponoszenie większych opłat. A aut, pomimo stałej poprawy dostępności komunikacji publicznej (tramwaje, metro, autobusy, Veturilo) przybywa - tylko w 2015 r. na Pradze było zarejestrowanych prawie 35 tys. pojazdów...

niedziela, 2 kwietnia 2017

Reprywatyzacyjne meandry - cz. 3

Po dłuższej przerwie wracamy do spraw związanych z reprywatyzacją na Pradze, a w tym konkretnym przypadku do pięknych, choć mocno zaniedbanych modernistycznych kamienic położonych przy ul. Siedleckiej.

O ich losie pisaliśmy w listopadzie ubiegłego roku - przypomnijmy pokrótce, że Siedlecka 39 i 41 to budynki z lat 30. XX w. objęte tzw. umowami indemnizacyjnymi (ich właścicielom w l. 50. i 60. Skarb Państwa miał wypłacić odszkodowania za znacjonalizowaną własność), obiema kamienicami administruje ZGN Praga Północ, a przy tym ze względu na nieuregulowaną od lat sytuację prawną (i brak odpowiednich wpisów w księgach wieczystych) nie można ich było objąć działaniami w ramach Zintegrowanego Programu Rewitalizacji. 




Co to oznacza? Ano gdy sąsiadów podłącza się do c.o. i przymierza do generalnych remontów, mieszkańcy S. 39 i 41 mogą co najwyżej na to patrzeć z zazdrością i... przeklinać pod nosem. 

Ale światełko w tunelu jest - po naszym społecznym "śledztwie" i korespondencji prowadzonej z Biurem Prawnym Urzędu Miasta rozpoczęła się procedura  administracyjna związana z dopisaniem do KW Skarbu Państwa, jako właściciela budynków. Poniżej zamieszczamy część korespondencji, jaką udało się pozyskać  w drodze dostępu do informacji publicznej.






Będziemy oczywiście dalej działać w tym temacie, informować o dalszych losach budynków (z BP wiemy, że mają jeszcze przyjść pisma dotyczące S. 41). Oczywiście po wyjaśnieniu sytuacji prawnej budynków chcielibyśmy zawnioskować o ich objęcie programem rewitalizacji (i przeprowadzenie generalnych remontów).

W międzyczasie wystąpiliśmy również do ZGN o informacje na temat wydatków remontowych i kwaterunku w obu budynkach w ostatnich 6 latach - okazuje się, że koszty remontów sięgnęły kwoty prawie 200 000 zł, z czego zdecydowana większość poszła na remonty pustostanów (6 lokali zostało zasiedlonych).