niedziela, 31 grudnia 2017

Mieszkanie z widokiem na śmietnik

W ostatnim w tym roku wpisie na blogu mieliśmy podsumować to co działo się w najbliższej okolicy w 2017 roku. Taki wpis powstanie jednak na początku stycznia, a dziś o problemie, z którym wspólnie z częścią mieszkańców walczymy od kilku lat. Chodzi o sąsiadującą z
"Domem nad Rozchodnikiem" działkę przy Białostockiej 49, która notorycznie zamieniana jest w dzikie wysypisko, a śmieci z każdym dniem przybywa. Tak wyglądało to na dzień przed Sylwestrem.







Osoby podrzucające do tego ceglanego "kontenera" śmieci nic sobie przy tym nie robią z wywieszanych przez administrację ostrzeżeń.



Sprawą zajęliśmy się na dobre w 2015 r. Na pismo z propozycją rozbiórki ruiny, z którym do praskiego ZGN wystąpił Krzysztof Michalski w imieniu naszego stowarzyszenia, otrzymaliśmy odpowiedź, że działka objęta jest roszczeniami i póki co nic nie można z tym zrobić...



Zaniepokojeni dalszym rozwojem dzikiego śmietniska na wspominanej działce podjęliśmy w tym roku kolejną próbę. I tym razem jest szansa na pozytywne zakończenie sprawy oraz rozbiórkę ruiny. Odpowiednie pismo ZGN zostało skierowane do Wydziału Infrastruktury.



Oczywiście sama rozbiórka może nie rozwiązać sprawy, zwłaszcza, że problem się nasilił odkąd zlikwidowane zostały miejsca pod kosze na śmieci dla mieszkańców budynków przy Białostockiej 53 i 55. Na razie pojemniki (uwaga: tylko na śmieci zmieszane) stoją na wspólnym podwórku dzielonym z "Domem nad Rozchodnikiem".  


Może nadszedł czas na zaadaptowanie na pomieszczenia śmietnikowe pustostanów w obu budynkach komunalnych przy Białostockiej?



Brak komentarzy :