Nie byłoby nic kontrowersyjnego w tej działalności, gdyby nie fakt, że najemca postanowił dać znać urbi et orbi o serwowanych frykasach. Tyle, że zrobił to niezgodnie z obowiązującym prawem, obwieszając dookoła reklamami fasadę wpisanego do ewidencji zabytków budynku, dodatkowo chronionego planem miejscowym.
Reklamy zdominowały również zabytkową kapliczkę z rzeźbą Maryi, autorstwa Feliksa Giecewicza, jedną z nielicznych pamiątek po działającej w pobliżu fabryce Labor, produkującej m.in. naczynia emaliowane. Wpisana do rejestru zabytków kapliczka została odrestaurowana w 2008 r.
Na skutek naszej interwencji z ZGN, po dwukrotnym monicie, część reklamy została usunięta.
Teraz elewacja wygląda tak, jak na poniższym zdjęciu.
Może najemca powinien zapoznać się z przykładami dobrych praktyk reklamowych na Pradze, o których pisaliśmy niedawno? Będziemy się tej sprawie jeszcze przyglądać.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz