Skarżono się na zaśmiecenie i fatalny stan techniczny budynku zagrażający osobom trzecim, niezabezpieczone pustostany, w których koczowali bezdomni, doprowadzanie zabytkowej kamienicy do stanu ruiny przez swobodny dostęp złomiarzy, kradnących wszelkie metalowe elementy. Zwracano uwagę na łatwopalne i niebezpieczne śmieci zalegające na terenie budynku i wewnątrz budynku. Ze stuletniego budynku, w którym jeszcze kilkanaście miesięcy temu mieszkali ludzie, wyrwano okna, niektóre barierki balkonowe, poręcze schodów. Doszło też do pożaru i interwencji Straży Pożarnej.
Służby działały i przysyłały odpowiedzi.
Straż Miejska potwierdziła zgłaszane zarzuty:
Warszawa, 08.05.2013 r.
VI Oddział Terenowy
SM-OT6-421-28/13
W odpowiedzi na pismo dotyczące niewłaściwego stanu sanitarnego porządkowego terenu przyległego do budynku, którego stan techniczny stwarza zagrożenia dla osób w nim przebywających, usytuowanego przy ul. Otwockiej 10 w Warszawie, informuję, że funkcjonariusze VI Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy w trakcie prowadzenia czynności wyjaśniających na okoliczność przedmiotowej sprawy potwierdzili informacje w nim zawarte.
W związku z powyższym skierowaliśmy pismo do użytkownika wieczystego przedmiotowej nieruchomości, wzywające do jej niezwłocznego uporządkowania i zabezpieczenia przed dostępem osób postronnych.
Ponadto nadmieniam, że stan sanitarno porządkowy na przedmiotowym terenie będzie monitorowany przez funkcjonariuszy naszego oddziału, w trakcie pełnienia służby patrolowej, w formie kontroli doraźnych.
Zastępca Naczelnika Oddziału
Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego uznał, że Powiatowy Inspektorat Nadzoru nie egzekwuje od 2007 roku własnej decyzji dotyczącej zabezpieczenia budynku.
Ale czy naprawdę potrzebna jest tragedia, aby skutecznie wyegzekwować prawo?
TP
1 komentarz :
Na Łochowskiej 45 wstawili dykte zamiast okna na klatce i zadowoleni . Administracja ma to w d***e
Prześlij komentarz