środa, 4 kwietnia 2018

Paździerz dobry na wszystko

O dzikim śmietnisku na działce przy Białostockiej 49 pisaliśmy wielokrotnie, bardziej kompleksowo w grudniu ubiegłego roku. Dla przypomnienia, na działce przylegającej do nowych budynków komunalnych (dom nad Rozchodnikiem) znajdują się ruiny dawnych zabudowań, zamienione na śmietnik. Mieszkańcy mają więc taki widok, jak na poniższych zdjęciach.




W grudniu wydawało się, że sprawa znajdzie po latach szczęśliwy finał - ruiny miały zostać rozebrane. Tak się nie stało, więc pod koniec marca tego roku sprawę poruszyliśmy publicznie kolejny raz, ukazując szerszy kontekst przestrzenny wynikający z panującego tam bałaganu. Nastąpiła reakcja, prawdopodobnie po stronie ZGN, choć nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy :( Krótko mówiąc, dykta wróciła do łask...







Jesteśmy przekonani, że nie rozwiąże to problemu. Nawiązując więc do klasyka apelujemy do osób odpowiedzialnych za takie działania: "nie idźcie tą drogą!". Praga i prażanie nie chcą dykty. Chcą uprzątnięcia dzikich wysypisk, takich jak na Białostockiej 49!

1 komentarz :

Anonimowy pisze...

Jaka rozbiórka?
To jest przecież zabytek klasy światowej!