"Wicedyrektor (Muzeum Narodowego) Piotr Rypson tłumaczy: - Powolutku. To wszystko wymaga czasu. Sukcesywnie w tym roku będziemy otwierać kolejne ekspozycje stałe: galerię średniowieczną, starożytną i Faras, która będzie prawdziwym cackiem. Minusem jest to, że mamy tylko jedną przestrzeń na wystawy czasowe, bo one na pewno są magnesem dla publiczności. Zdradza nam również, że wiosną tego roku powinny już zakończyć się formalności związane z utworzeniem w Fabryce Trzciny oddziału muzeum przeznaczonego dla współczesnego polskiego wzornictwa. Wcześniej muzeum prowadziło w tej sprawie rozmowy z Koneserem, ale wyznaczone tam miejsce okazało się jednak zbyt małe, a remont jego zbyt kosztowny. Fabryka Trzciny nie wymaga poważnego remontu, a jej powierzchnia wynosi aż 4,5 tys. m kw. - Jeżeli nic złego się nie wydarzy, to powinniśmy w przyszłym roku wystartować. Rok minimum potrzebny jest nam na zbudowanie architektury wnętrz, dostosowanie fabryki do potrzeb muzealnych, przewiezienie eksponatów. To jest ogromna operacja - mamy 25 tys. obiektów w kolekcji wzornictwa - mówi Rypson."
To byłoby naprawdę COŚ !!!! Trzymamy kciuki.
1 komentarz :
A propos Muzeum Designu w FT. Wiecie jaki zdolny, skromny dizajner zaprojektował logotyp Fabryki Trzciny? ;)
Prześlij komentarz