Nawołujemy o zmianę tej sytuacji od lat. Apelujemy do ZDM i PKP. W ubiegłym tygodniu dostaliśmy sygnał, że kołatanie ma sens. Okazuje się, że ZDM, pomimo niedopuszczenia do głosowania w ramach BP projektu Krzysztofa Michalskiego z naszego stowarzyszenia, który to projekt przewidywał budowę chodnika na przystanek Piotra Skargi przez przejazd na Naczelnikowskiej, podchwycił jednak ten pomysł i prowadzi działania na rzecz wybudowania tego wyczekiwanego przez mieszkańców chodnika. Drogowcy zabrali się na serio do pracy, czego efektem spotkanie z PKP - poniżej zamieszczamy notatkę z tego spotkania.
Jest szansa na powstanie chodnika. ZDM ma nawet poglądowy projekt. Przeszkodą jest niewielki budynek kolejowy ulokowany pod kładką. Mamy nadzieję, że kolejarze go przeniosą w inne miejsce.
Jak napisała nam przedstawicielka ZDM:
Następne spotkanie odbędzie się w siedzibie PKP w celu omówienia możliwości likwidacji strażnicy i zmechanizowania przejazdu, po to żeby mógł powstać postulowany przez mieszkańców chodnik. Chodnik może być prowadzony tylko przy istniejącej jezdni a nie po przedepcie, gdyż przepisy nie dopuszczają dwóch przejazdów (pieszy i samochodowy) w tak bliskiej odległości od siebie. Konieczny jest jeden wspólny przejazd.
To nie koniec dobrych wiadomości. Jest już niemal pewna budowa chodnika pod wiaduktem. ZDM ma już decyzję lokalizacyjną i wystąpił do wojewody o pozwolenia na budowę. Po jego otrzymaniu trzeba znaleźć wykonawcę i zacząć prace. Tym samym 4 lata naszych monitów mają szansę zakończyć się pozytywnie.
Oczywiście będziemy nadal monitorować działania drogowców i kolejarzy. Aż do pozytywnego efektu.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz