Tegoroczna edycja Święta Wolności odbywa się przede wszystkim na Pradze (w "Koneserze" i okolicznych klubach), a jej integralną częścią są spacery po okolicy.
Ścieżka jednej z wycieczek przebiega przez Szmulki, więc postanowiliśmy jako PSM dołączyć do zwiedzających.
Poniżej kilka zdjęć z wycieczki sobotniej (8.06), organizowanej przez Stowarzyszenie Monopol Warszawski. Jej uczestnicy, przybyli z różnych zakątków Warszawy, mieli okazję się przekonać, jak przemiany ustrojowe w bezlitosny sposób zweryfikowały dalszą przydatność niektórych zakładów przemysłowych tej części Pragi Północ.
Spacer rozpoczął się w dawnej Warszawskiej Wytwórni Wódek "Koneser", czyli tym miejscu, które dzięki społecznikom i deweloperowi raczej nie podzieli smutnego losu wielu peerelowskich zakładów przemysłowych.
Grupa słucha opowieści o dawnej Szmulowiźnie pod odnowioną figurą Matki Boskiej (róg Korsaka i Ząbkowskiej).
Drewniak z 1901 r. na Kawęczyńskiej 26. Piękne zaskoczenie dla wielu uczestników wycieczki.
Zrujnowany pałacyk Feliksa Świętochowskiego z 1903 r. (Kawęczyńska 37). Nikt nie wie, jaka przyszłość czeka to miejsce.
Spichlerz Młynu Michla na ul. Objazdowej. Przykład degrengolady praskiego przemysłu. Dzięki PSM uczestnicy wycieczki poznali kulisy walki o wpisanie Młyna na listę zabytków oraz plany (niezrealizowane?), jakie były związane z tym miejscem.
Drucianka - kolejny przykład smutnego losu praskich fabryk. A kiedyś w tym zakładzie pracowało blisko 900 osób...
Odnowione fasady budynków fabrycznych Avii - fabryki obrabiarek precyzyjnych. Avia to najdłużej działający zakład przemysłowy w tej części Pragi.
Zakończenie wycieczki pod dawną fabryką Polskiego Przemysłu Gumowego na Otwockiej (zapytajcie rodziców o słynne buty pepegi). Dziś teren "Fabryki Trzciny", która jednak ogranicza swoją działalność na Pradze.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz