Michla do rejestru zabytków. Do rejestru wpisano jeden budynek -
spichlerz, oraz całą działkę na której znajduje się kompleks zabudowań
młyna, jako przestrzeń niezbędną dla eksponowania zabytkowego budynku.
To niewątpliwie utrudni zamiary Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych
aby przez tę działkę, w bezpośredniej bliskości zabytkowego
spichlerza, przeprowadzić Trasę Świętokrzyską. No cóż, od kiedy
poznaliśmy plany miejskich drogowców twierdziliśmy, że nie był to
najlepszy pomysł i że trzeba stworzyć wariant alternatywny przebiegu
Trasy albo skorygować jej parametry, tak aby oszczędzić teren Młyna
Michla i parku przy ul. Kawęczyńskiej. Dotąd "nie było uszu ku
słuchaniu" - drogowcy twierdzili, że Młyny Michla to niewarta zachodu
ruina, a park ma pójść pod koparki w interesie "społecznym". Zobaczymy
co teraz powiedzą ?
Polecamy artykuł:
http://www.mmwarszawa.pl/7416/2010/2/10/letni-spichlerz-uratowany-przed-zburzeniem?category=kultura
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz