Spacerując po ulicach Szmulek i Michałowa (ale też po innych rejonach Pragi) zauważyliśmy w ostatnim czasie gwałtowny wzrost oznak miłości do piłkarskiej drużyny mistrza Polski. Cieszymy się, że fani demonstrują swoje przywiązanie do drużyny, gorzej gdy promocja ulubionego klubu skutkuje wandalizmem, niszczeniem wspólnego mienia i brakiem szacunku do tkanki zabytkowej naszego miasta. Zobaczcie sami.
Aleja Tysiąclecia 151 - tu najlepiej widać, kto rządzi na dzielni.
Zachariasza 1 - w tej kamienicy przez wiele lat mieszkał obrońca praw człowieka w czasach PRL, a po 1989 r. wieloletni senator, Zbigniew Romaszewski. Kilka lat temu dodawał otuchy przebywającemu w areszcie jednemu z liderów środowiska kibicowskiego. Być może tag na zdjęciu upamiętnia to wydarzenie...
Zabytkowe gmachy szkolne wybudowane w latach 20. wg proj. Konstantego Jakimowicza. Dziś budynki od strony Siedleckiej i Łochowskiej administrowane są przez ZGN Praga Północ.
Siedlecka 23 - kilka lat temu tamtejsza wspólnota mieszkaniowa przeprowadziła generalny remont elewacji. Ściana frontowa jak się okazało nadawała się idealnie do wyrażenia przywiązania do klubu.
Kilka herbów klubowych wymalowanych na ogrodzenia, bramach i budynkach użyteczności publicznej.
"Elka w kółeczku", a obok... krzyż celtycki, jeden z symboli neonazistowskich na kilku budynkach przy Wołomińskiej i Folwarcznej
Tu też symbolu kibicowskiego nie mogło zabraknąć. W końcu budynek ma wiele wspólnego z historią Żołnierzy Wyklętych. Po 1944 r. działała tutaj komendantura Armii Czerwonej.
Elewacja Radzymińskiej 2, odnowionej z mikroprogramu rewitalizacji...
Na koniec 2 perełki...
Wpisana do rejestru zabytków Kawęczyńska 16....
... oraz ogrodzenia zarządzanej przez Zarząd Praskich Terenów Publicznych studni oligoceńskiej przy Siedleckiej.
Jesteśmy przekonani, że prawdziwi kibice traktują z szacunkiem klubowe barwy i zaprezentowane przez nas przypadki, to przykłady wandalizmu. Mamy więc propozycję/prośbę. Jako, że środowisko kibicowskie jest zawsze chętne do akcji społecznych, moglibyśmy wspólnie zrobić akcję czyszczenia praskich elewacji. Chętnie się w nią włączymy i jeszcze zachęcimy mieszkańców. A po czyszczeniu może wspólny mecz i kibicowanie?